Siema. Mam problem. Podczas dawania w palnik mojej hondzie przy wysokich obrotach 7000-7500 i więcej zaświeca się Check Engine który zaraz gaśnie. Po wyłączeniu silniczka i spięcia pinów komputer nic nie wymrukuje a kontrolka cały czas się świeci. Dodam jeszcze że zauważyłem że silnik czasem wejdzie w obroty wyższe niż ma odcinke. Ma ktoś jakiś pomysł? Forum przeczytane przypadków niewiele żaden nie wytłumaczony
No mniej więcej podejrzewam ze to może być sonda. Ale czemu komp nie pokazuje błędu? dodam jeszcze że czasem ten check engine zapali sie na powiedzmy 2-10s a czasem mruga jak na dyskotece też przez chwile ( 1-2 s)
Ale to nie dzieje się zawsze, kontrolka mruga raz na jakiś czas i to nie zawsze przy odcince. Wczoraj wyczytałem że może masa od kompa nie stykać. Znajduje się ona podobno na termostacie. Dzisiaj go wyczyściłem, silnik ostro przepałowałem około 10l spaliłem i na razie nic nie mrugło. Dobrze że kilku z was pisze ze to jest sonda lambda bo akurat w niej stawiam najwieksze nadzieje ponieważ kiedyś kupiłem nową denso i chciałem ja wymienić ale stara jest tak zapieczona ze bez młotka się nie obyło a i tak nie puściła. Jedynie jak będę nowy wydech robił znajdę na niej miejsce Jak ktoś ma inne propozycje dajcie znać