Strona 1 z 2

stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-02, 15:39
przez xkamasx
Witam dzisiaj miałem stłuczkę i może jest ktoś kto zna się na ubezpieczeniach itp.
Dostałem w tył i podłoga bagażnika jest zdeformowana słyszałem że przy takim uszkodzeniu jest szkoda całkowita to prawda ?
Nie chcę jej oddawać czy wtedy nie dostanę w ogóle pieniędzy jeżeli to będzie szkoda całkowita a ja się na to nie zgodzę?
Jeszcze tego nie zgłosiłem ale mam pytanie jak obchodzić się z likwidatorem szkód.
Czy dostanę jakiś czas do namyślenia się co zrobić z autem?
Pierwszy raz mam taką sytuację jak to ogólnie wygląda?
Poniżej fotki
PS: auto jeździ

20150502_111515.jpg


20150502_111546.jpg


20150502_111617.jpg

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-02, 17:07
przez Vincent
Będzie całkowita , bo masz serię i jest niska wartość samego auta .Nie musisz go oddawać . Opcje masz takie , zrobią widełki , odliczą co zostało i wypłacą różnicę , najlepiej walczyć żeby była wycena do wartości . Ale to trzeba zrobić wycenę biegłego , wykazać że naprawa przewyższa sporo wartość auta i poinformować ,że auto będzie naprawiane . Auto jest Twoja własnością i nikt nie może Cię pozbawić Twojej własności nie zgodnie z prawem , chyba że Ty dobrowolnie zgodzisz się .Jak postępować z likwidatorem ?
Nie ma recepty , ,czasem przychodzi kumaty i zna się na tym co robi , czasem zjeb genetyczny . Ostatnio jednego wyjebałem z warsztatu , zadzwoniłem do firmy i poprosiłem , żeby więcej ciecia nie posyłali w teren , bo nie odróżnia zwrotnicy od wahacza , tak że nie ma reguły. Na firmy , które likwidują za Ciebie uważaj , bo wciągają Twoją kasę i potem chodzisz i się prosisz.

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-02, 18:46
przez xkamasx
W aucie są nowe części typu gwint kupiony tydzień temu czy to będzie kogoś obchodziło ?
Zgłoszę w tygodniu
Szkoda mi jej niesamowicie auto jeździ ale boje się że jak nie dostanę jakiejś normalnej kwoty to nie będzie mnie stać na zrobienie jej.

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-02, 22:23
przez atom1
zbieraj na biegu wszystkie paragony z napraw, za czesci, szukaj zdjec z montazu itp, tym mozesz podwyzszyc wartosc

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 01:11
przez Vincent
Za gwint wzrośnie wartość (jeszcze zależy jaki), ale za zwykłe części eksploatacyjne nie . Za naprawę np zawieszenia też nie wzrośnie . Ale za wydech z kwasówki i z końcowym Skunk2 już tak .
I nie muszą być rachunki , wystarczy że pokażesz likwidatorowi co jest zamontowane na aucie , foty zrobi i znajdzie wartość w necie . Nie jeden raz to przerabiałem i raczej wycena była spoko . Za obtarty lakier na zderzaku i błotniku + kierunkowskaz w solce 3K , tyle że solka jest dawno nie seryjna i same koła wartość to 5k . Musisz pokazać co masz ponad standard w aucie wtedy wartość auta wzrasta .

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 08:41
przez xkamasx
Rachunki za rzeczy dodatkowe to tylko gwint, reszta zawieszenie płyny itp.
Kilka rzeczy jest nie seryjnych kolektor, kierownica, rozpórka, ale za wiele tego nie ma.
Trudno zobaczymy jak przyjedzie gościu.
A wiecie może czy jest sens wyciągać podłogę i jakie są tego koszta mniej więcej ?

Co dzieje się z autem jeżeli zdecyduje się je oddać ? Zabiera je ubezpieczyciel czy ja mam je zezłomować i przedstawić mu papier?

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 08:58
przez atom1
oni zabieraja i nic nie mozesz teoretycznie wyjac, nie wiem czy to sie oplaca, raczej spora kasa...

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 13:01
przez Vincent
Raczej spora kasa . Nie pokazałeś jak wygląda w środku. Wszystko można , tylko czasami nie warto. Jak masz wszystko w idealnym stanie , czyli zespół napędowy , układ jezdny , to możesz jeszcze poszukać dawcy na nadwozie .

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 13:48
przez xkamasx
skrzynia potrzebuje pomocy, zawias przód w porządku, tył tego nie wiem jak tam to wygląda, silnik b.dobry znikomy ubytek oleju itp. puści chmurkę dopiero przy odcince.
Później będę się was radził jak już będę wiedział jakie pieniądze dostane.
Bo oczywiście mam ileś tam czasu na podjęcie decyzji nie?
Za chwilę zrobię zdjęcie podłogi

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 14:02
przez xkamasx
DSC_0026.jpg


DSC_0027.jpg


DSC_0028.jpg

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 16:53
przez Vincent
Trochę ja zmięło . Gorsze zgnioty widziałem zrobione , ale tak prywatnie , sobie bym tego nie robił .Ludzie wstawiają ćwiartki, , tyły , ja cenię bezpieczeństwo. Ładna miałeś solkę i możesz dalej cieszyć się solką , ale musisz przemyśleć temat . Możesz łyknąć kasę , sprzedać jak stoi i kupić następną , możesz dać do blacharza i niech robi rzeżbę , możesz kupić mechanicznie zajechana z sensowną budą i przełożyć swoje pod zespoły , więc masz kilka opcji.

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 17:02
przez xkamasx
A ile można by wołać za to co pozostało w całości a ew. ile można wyciągnąć za części?

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-03, 22:23
przez Vincent
Wszystko zależy od stanu i zapotrzebowania . Niektóre części rozchodzą się jak świeże bułeczki , nie które muszą poczekać , ale generalnie jest nie wiele na rynku i wszystko znajdzie nabywcę .

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-04, 18:51
przez kid
Ja za bezwypadkowego civica dostałem całkowitą 1200zł. Wycena przed wypadkiem - 1600zł, po kolizji sprzedałem za 2000zł :dupa: Odwołania nic nie dały, zbieraj teraz szybko faktury od znajomych na modyfikacje silnika itd to może będziesz zadowolony

Re: stłuczka, ubezpieczenie- pomocy

PostNapisane: 2015-05-04, 21:47
przez xkamasx
Nie mam żadnych znajomości ani nic z tych rzeczy. To jaką wartość wg. nich może mieć del sol. Przecież jak dostanę 2k to ja nie wiem co zrobie wtedy to już nic tylko usiąść i płakać

kid ale dostałeś pieniądze z ubezpieczenia 1200 i zostawili ci auto tak?