To mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich serdecznie.
Mam problem z transtopem.
Procedura otwarcia dachu działa do momentu wsunięcia widelców w dach. Czyli: szyby się opuszczają, klapa bagażnika się podnosi, tilter unosi dach i wysuwają się widelce. Ale nie wsuwają się w dach, ponieważ slider nie przesuwa ich do przodu.
Bezpieczniki pod maską i pod kierownicą sprawdzone, są sprawne.
Początkowo komputer dachu wymigał błąd nr 4, po restarcie komputera wymiguje już tylko błąd nr 9. Zrobiłem diagnostykę wg błędu 9 - sprawdziłem czujnik tylnej szyby i jest ok. Następnie zrobiłem diagnostykę błędów, które nie migają i doszedłem do momentu, w którym nie mam napięcia po zwarciu pinów 64 i 66 (strona 20-196). Wg instrukcji trzeba sprawdzić przewody żółto-czarny i biało-niebieski.
Czy ktoś miał podobny problem z dachem? Może podpowiedzieć jakieś rozwiązanie? Co mogę jeszcze sprawdzić zanim rozbebeszę całe auto w poszukiwaniu 2 kabelków, które mogą okazać się sprawne?