Witam Mam nadzieję, że dobry dział wybrałem Otóż w ostatnim czasie podczas jazdy crxem (d16a8) obrotomierz zaczął wariować tzn wskazówka skacze między obrotami na których pracuje silnik (np jak jest 2k obrotów to wariuje między 1k do nawet 5k). Czasem spada również do zera. Silnik też gaśnie podczas jazdy, czasem podczas postoju. Jadę sobie i nagle wskazówka obrotomierza spada do zera (silnik cały czas zgaszony), czasem odpala, czasem nie. Jeśli nie odpali to kręcąc rozrusznikiem zwykle odpala, czasem po kręceniu kilku minut odpali. Ogólnie mówiąc strach jechać gdziekolwiek dalej. Na początku myślałem, że dzieje się to jak się już nagrzeje to podłączyłem wentylator na krótko (myślałem, że wgl nie działa, ale jak kiedyś długo chodziła w upał na wolnych obrotach to wiatrak się włączał sam) i, gdy zaczynał wariować obrotomierz to szybko włączałem wentylator i ustawiałem ogrzewanie na czwarty bieg ciepłego powietrze. Myślałem, że to pomaga, ale ostatnio ledwo po odpaleniu nawet gaśnie. Czasem się to uspokaja i nie ma żadnych objawów przez kilka dni, a czasem nawet nie może odpalić. Nie wiem, czy to też jakaś zależność, ale wydaje mi się (możliwe, że to nieprawda), że powyżej 2k obrotów jakby się to uspokajało. Podczas dłuższej jazdy wyrzuca błąd, ale niestety na stronce nie da się wyświetlić kodów ecu Przewody zapłonowe zmieniałem kilka miesięcy temu, świec nie. Wie ktoś co się może dziać? Z góry dzięki za odpowiedź
sprawdź masy bo miałem podobne jazdy, skaczące obroty, czasem skacząca tylko wskazówka obrotomierza, auto raz paliło raz nie, potrafiło zgasnąć podczas jazdy, wyskakiwał check engine itd... okazało się że przy przenoszeniu akumulatora do bagażnika źle wybrałem miejsce na nową masę aku->buda.
Aparatu nie mam od kogo podmienić. Da radę jakoś sprawdzić bez specjalnych narzędzi, czy to on? Da się go rozebrać? Mase silnika przeczyściłem tą po prawej stronie patrząc na silnik od przodu, któreś jeszcze?
zobacz masy bo to obstawiam najbardziej. Przekaźnik nie ma nic wspólnego z nagłym gaśnięciem auta jak już jedzie i z latającymi wskazówkami zegarów.
IMHO bankowo brak masy, gubi się prąd, zegary głupieją, wypadają zapłony, auto gaśnie itd...
jeśli ta akumulatorowa ok i klemy dobrze trzymają na akumulatorze to zwróć uwagę na masę wiązki, nie wiem jaki masz motor ale w d16z6 jest ona w pobliżu rozrusznika, na obudowie termostatu.
Panowie, panowie:) obrotomierz świruje, a silnik przerywa i gaśnie?? Jasna sprawa. Czujnik Halla w aparacie zapłonowym. Kolego wymieniasz aparat na jakąś używke i po kłopocie masz.
Przerabiałem to dwa razy, moduł aparatu zapłonowego + cewka, wymień w komplecie i po problemie. Nie polecam wymiany samego modułu, bo on najczęściej dostaje w d...ę od zepsutej cewki.
Przeczyściłem masy tą po lewej stronie silnika (patrząc od przodu), pod akumulatorem tą nad otwieraniem maski i na razie nie przerywa. Może się chwilowo to uspokoiło tak jak czasem, ale miejmy nadzieję, że to to. Najwyżej będę jeszcze pisał
Odgrzewam kotleta. Przez ten czas nie przerywała wcale, ale dzisiaj jadąc po jakiś 5km znów zaczął obrotomierz wariować, zgasła trzy razy (odpalila zanim auto zdążyło się zatrzymać) i dojechałem jeszcze jakieś 5km. Później po jakiś 2 godzinach jak musiałem wrócić 10km to nie przerwała ani razu, ale obrotomierz zaczął skakać. Czy jest możliwe, że któraś z tych mas się poluzowała? Sprawdze to jutro, bo dzisiaj już nie było czasu. Czy możliwe, że cały czas wina leżała gdzieś indziej?