Problem z występującymi błędami 3 i 5.
Map sensory podmieniane, bez zmian. Problem pojawia się przy nadciśnieniu w kolektorze ssącym, kiedy sprężarka ładuje ciśnienie (zazwyczaj ok 0.3b - 0.5b), zależy od obciążenia. Jesli to np. 4 bieg i 50km/h oraz pedał w podłodze check zaświeci się już przy jakichś 0.2b. Jeśli natomiast pierwsze dwa biegi to zdarzy się i tak, że spokojnie 1 do 1,5b mogę naładować (będzie palił gumy ale błąd nie wyskoczy [stąd wniosek - przy dużym obciążeniu zapala błąd]). Kod błędu 3 i 5. Podczas wystąpienia błędu chcąc rozpędzać się następuje nierównomierne odcinanie zapłonu, szarpanie. Na wolnych obrotach silnik potrafi zgasnąć (obroty ok 600RPM, czuć niedopaloną mieszankę). Po wyłączeniu i ponownym włączeniu zapłonu błąd ustaje.
Spotkał się ktoś z podobnym fantem? Stało się to nagle, auto wcześniej jeździło normalnie.