tytoos napisał(a):nie ma co oszczędzać!! jak zdejmujesz głowicę to daj ją do sprawdzenia, splanowania, wymiana uszczelniaczy (raczje OEM, bo inne szybko puszczają), docieranie gniazd.
Może sie okazać, ze któraś prowadnica będzie wymagała wymiany albo jak gniazda nie będą dotarte to przy złożeniu zawory nie będą się prawidłowo domykać i stracisz kompresję...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości